W przypadku skazanego za morderstwo Douglasa Askew, historia zatoczyła ponury krąg. W 1989 roku Askew zabił swoją ciężarną 15-letnią dziewczynę i ranił kilkoro z jej krewnych.
Po odsiedzeniu wyroku za te zbrodnie, został zwolniony - tylko po to, aby zabić swoją kolejną dziewczynę i ranić jej siostrę.
W tej chwili najbliżsi Sylvii Brice, która była ostatnią ofiarą oskarżonego, chcą wiedzieć, dlaczego tak groźny przestępca został wypuszczony na ulicę tylko po to, aby znowu zabijać.
"To zdarzyło się tak szybko" - powiedziała Montra Tuffor, siostrzenica Brice, która twierdzi, że podczas ataku, w którym zginęła jej ciotka, została ugodzona sześć razy. Tuffor zadzwoniła pod numer 911 z domu swojej ciotki w dzielnicy Roseland w Chicago, kiedy doszło do ataku. Jej krzyki można usłyszeć na policyjnych nagraniach.
"Byłam wciąż na telefonie, kiedy on nagle wyciągnął duży nóż kuchenny i zadał mi cios" - powiedziała Tuffor. Zdjęcia jej ran ukazują przerażające cięcie na brzuchu, po którym została blizna.
52-letnia Sylvia Brice umawiała się z Douglasem Askew przez krótki okres czasu - twierdzą członkowie jej rodziny, dodając, że kobieta nie miała pojęcia o kryminalnej przeszłości partnera.
Po nieprzyjemnym rozstaniu kobieta uzyskała sądowy zakaz zbliżania się, aby utrzymać Askew z dala od siebie.
Mniej więcej miesiąc później, w Sylwestra 2016 roku, Askew pojechał do jej domu przy 9300 South Wentworth Avenue. Tuffor powiedziała, że wspólnie z ciotką próbowały przekonać mężczyznę, aby wyszedł, ale wtedy zaatakował je nożem.
Został oskarżony o napaść i morderstwo, ale nie przyznaje się do winy.
Członkowie rodziny zamordowanej chcą wiedzieć, dlaczego mężczyzna odsiedział tylko 20 z zasądzonych mu 40 lat więzienia, został kilkukrotnie aresztowany po wyjściu na wolność, a mimo to wciąż przebywał na wolności, dokonując kolejnej zbrodni.
Askew, wypuszczony w 2014 roku, jest oskarżony o popełnienie kolejnego morderstwa w 2016 roku. Najbliżsi ofiary wynajęli prawnika, Marty Dolan, ale uzyskać odpowiedzi na swoje pytania.
"Chcemy sprawiedliwości za śmierć Sylvii, bo była zupełnie bezsensowna i nie powinna się wydarzyć" - powiedziała jej siostra, Odessa Brice.
Data kolejnej rozprawy została wyznaczona na styczeń przyszłego roku, kiedy spodziewane jest zakończenie badań nad dowodami DNA. Kluczowym świadkiem będzie siostrzenica ofiary, Montra Tuffor.
Monitor