W wieku 90 lat zmarła senator Dianne Feinstein ze stanu Kalifornia, zagorzała zwolenniczka wprowadzenia środków kontroli dostępu do broni, znana z prób wielu porozumienia z republikanami w różnych sprawach, co często złościło jej liberalnych kolegów, pionierka praw kobiet.
„Senator Feinstein nigdy nie cofnęła się przed walką o to, co sprawiedliwe i słuszne. Jednocześnie zawsze była gotowa współpracować z każdym, nawet z tymi, z którymi się nie zgadzała, jeśli oznaczało to poprawę życia Kalifornijczyków lub poprawę życia dla naszego narodu” – napisał w oświadczeniu szef jej sztabu James Sauls. Przyczyna śmierci nie została oficjalnie podana, ale w ostatnich miesiącach jej stan zdrowia gwałtownie się pogarszał.
Feinstein, najstarsza członkini Senatu Stanów Zjednoczonych, najdłużej urzędująca w Senacie kobieta i najdłużej urzędujący przedstawicielka Kalifornii w Senacie, ogłosiła już w lutym, że planuje przejść na emeryturę po upływie jej kadencji, co miało nastąpić w 2024 roku. Wielokrotnie spotkała się z wezwaniami do rezygnacji ze względu na obawy o jej stan zdrowia i jego wpływ na sprawowany urząd.
Będąc członkiem partii demokratycznej wielokrotnie wzbudzała krytykę strony republikańskiej, jednak po śmierci obydwie strony wypowiadały się o niej i jej pracy z uznaniem i szacunkiem.
Ustawodawcy po obu stronach politycznej sceny złożyli kondolencje, wspominając ją jako osobę, która kilkadziesiąt lat swojego życia poświęciła służbie publicznej.
„Mówiłem to już wcześniej: nie można opowiadać historii Kalifornii – ani polityki amerykańskiej – bez pionierskiej kariery senator Dianne Feinstein” – napisał senator Alex Padilla.
Emerytowana spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, również z Kalifornii, powiedziała, że jest „załamana”.
„Jej niezłomne, niestrudzone przywództwo wywarło ogromny wpływ na nasze bezpieczeństwo narodowe i osobiste, zdrowie naszych mieszkańców i naszej planety oraz siłę naszej demokracji” – stwierdziła Pelosi w oświadczeniu.
Przywódca większości w Senacie Chuck Schumer nazwał Feinsteina „jedną z najbardziej niesamowitych osób, jakie kiedykolwiek zaszczyciły Senat i która kiedykolwiek zaszczyciła kraj”.
Przywódca republikańskiej mniejszości w Senacie Mitch McConnell, również uhonorował Feinstein.
„Jej ukochany stan Kalifornia i cały nasz naród skorzystały dzięki jej upartemu rzecznictwu i sumiennej służbie” – powiedziała McConnell.
Spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy powiedział, że Feinstein „zainspirował kobiety z obu stron partyjnej sceny do ubiegania się o stanowiska”.
„Pozostawia po sobie niesamowitą spuściznę – przełamywanie barier dla kobiet i podejmowanie rzeczywistych działań przeciwko przemocy z użyciem broni” – napisał na Twitterze senator Mark Warner ze stanu Waszyngton), który wraz z Feinsteinem pracował w Senackiej Komisji ds. Wywiadu.
Podczas gdy Feinstein rutynowo kłóciła się z konserwatystami w kwestiach takich jak kontrola broni i dostęp do aborcji, jej republikańscy koledzy wspominali ją ciepło i podkreślali jej dwupartyjną postawę.
„Senator Feinstein był polityczną pionierką z historyczną karierą w służbie publicznej. Inteligentna, pracowita i zawsze traktująca wszystkich z uprzejmością i szacunkiem” – napisał na Twitterze senator Marco Rubio z Florydy. „Niech Bóg da jej wieczny odpoczynek”.
Senatorka Partii Republikańskiej z Tennessee Marsha Blackburn zapamiętała Feinstein jako wzór do naśladowania dla kobiet w polityce, mówiąc, że „pomimo naszych różnic podobała mi się nasza wspólna praca”.
Kiedy senator Josh Hawley ze stanu Missouri został wybrany do Kongresu w 2019 r., „nikt nie był bardziej gościnny… i nikt nie dawał lepszego przykładu. Była twarda, niesamowicie mądra i skuteczna” – napisał ten konserwatywny polityk na Twitterze, odnotowując jej gotowość do pracy po drugiej stronie politycznego podziału.
Walka o jej fotel już się rozpoczęła
Za kulisami już rozpoczęły się negocjacje dotyczące mianowania na jej miejsce tymczasowego zastępcy, co zależy od gubernatora Kalifornii, Gavina Newsoma.
Portal Politico informuje, że w ciągu kilku minut od przekazania wiadomości o śmierci senator z jednym ze współpracowników Newsoma skontaktowała się osoba proponująca spotkanie w tej sprawie.
Procesem nominacji zajmuje się gubernator stanu i podległa mu niewielka grupa urzędników. Istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że wybrana zostanie kobieta. Trwa więc skomplikowana kalkulacja polityczna: Newsom musi znaleźć osobę, która ma zarówno kwalifikacje do sprawowania senackiego stanowiska, będąc jednocześnie gotową na odbycie krótkiej kadencji – do końca 2024 roku, oraz skłonną zrezygnować z aktualnie zajmowanej funkcji na rzecz potencjalnej nominacji.
rj