Były chicagowski policjant, który zajmował najwyższe stanowiska w wydziałach bezpieczeństwa w mieście, stanie i na szczeblu federalnym, został wybrany na zastępcę szefa ochrony na lotniskach O'Hare i Midway.
Andrew Velasquez III ma zastąpić Jeffreya Reddinga, który został zwolniony ze stanowiska po tym, jak wyszło na jaw, że w pełni nie ujawnił postawionych mu zarzutów o molestowanie seksualne, za co wcześniej stracił pracę w Illinois Tollway - podał dziennik "Chicago Sun-Times".
Zapewniono, że jego zwolnienie nie miało nic wspólnego z incydentem, do którego doszło na pokładzie samolotu United Airlines 9 kwietnia na O'Hare. Trzech funkcjonariuszy lotniskowej policji ostro potraktowało dr Davida Dao, który nie chciał dobrowolnie opuścić pokładu samolotu. Sprawa była szeroko komentowana na całym świecie po tym, jak w na mediach społecznościowych opublikowano nagranie wideo.
Jako zastępcą dyrektora ds. bezpieczeństwa i ochrony na obu chicagowskich lotniskach, Velasquez zarobi $175,000 rocznie. Jego wynagrodzenie będzie o ponad $56,000 wyższe od tego, które otrzymywał Redding.
Rzeczniczka miejskiego departamentu ds. lotnictwa, Lauren Huffman, tłumaczy, że wynika to z kwalifikacji Velasqueza, który pracował 10 lat w departamencie policji w Chicago, następnie jako zastępca dyrektora, a potem dyrektora wykonawczego miejskiej agencji ds. zarządzania kryzysowego i łączności.
Velasquez pracował później jako dyrektor stanowej agencji zarządzania w sytuacjach kryzysowych, kiedy gubernatorem był przebywający obecnie w więzieniu Rod Blagojevichem. W administracji jego następcy, Pata Quinna, był doradcą Departamentu Bezpieczeństwa Kraju.
W 2010 roku ówczesny prezydent Barack Obama powołał Velasqueza do pełnienia funkcji regionalnego administratora Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA).
Zdaniem komisarz miejskiego departamentu ds. lotnictwa, Ginger Evans, duże doświadczenie Andrew Velasqueza III w zarządzaniu agencjami rządowymi ds. bezpieczeństwa i koordynowanie ich działań z odpowiednikami na szczeblu stanowymi i miejskim, sprawia, że jest on właściwym kandydatem do zarządzania operacjami bezpieczeństwa i ochrony na dwóch największych lotniskach w kraju.
"Będzie zarządzać wielowarstwowym programem, który pomaga co roku ponad 100 mln pasażerów bezpiecznie podróżować przez lotniska w Chicago" - poinformowała Evans w swoim oświadczeniu. Andrew Velasquez III będzie miał pod sobą prawie 300 pracowników.
JT
