Wykryte pęknięcie stalowego wspornika jednego z największych rollercoasterów w USA przypomniało o zagrożeniach, które czasami pojawiają się podczas przejażdżek w parku rozrywki czy wesołym miasteczku, zwłaszcza latem, gdy całe rodziny i miłośnicy adrenaliny licznie gromadzą się w tych miejscach.
Amatorskie nagranie wideo popularnej kolejki o nazwie Fury 325 z parku Carowinds w Charlotte, Karolinie Północnej –znanej również jako „Giga Coaster” ze względu na jej wysokość 325 stóp (99 metrów) – pokazało, jak pęknięcie kluczowego wspornika powoduje wyraźne odłączenie się części belki od reszty w momencie, gdy z prędkością 95 mil na godzinę (150 km/h) przejeżdża tamtędy kolejka wypełniona ludźmi.
Carowinds’ Fury 325 support column is broken. It move 2-4 feet when the coaster went by. That is scary for real. I love Fury 325. Just glad they shut it down for repairs.#Fury325#Carowinds pic.twitter.com/fkF1ruS4oD
— Brent Holley (@SodaCity_Native) July 1, 2023
Trwa dochodzenie, które ma wykazać, jak doszło do tego pęknięcia. Specjaliści mówią, że od kolejnej tragedii w parku tego typu dzieliło nas niewiele. Pojawia się inne, może ważniejsze pytanie: Dlaczego park nie zauważył zerwania belki, mimo że według ich zapewnień, kolejki kontrolowane są każdego dnia? Zwłaszcza, iż ekipy inżynieryjne wezwane na miejsce są pewne: pęknięcie powstało dużo wcześniej.
Przecież nic się nie stało
Wielu użytkowników uznało, że przecież inne wsporniki kolejki były całe, więc prawdopodobieństwo wypadku było niewielkie. Zarząd Carowinds napisał w oświadczeniu, że wszystkie jego kolejki, w tym Fury 325, są codziennie sprawdzane „w celu zapewnienia ich prawidłowego funkcjonowania i integralności strukturalnej”. Wielu gości Carowinds powiedziało, że byli świadomi, że rollercoaster został zamknięty z powodu naprawy, ale nie zniechęciło ich to do korzystania z innych atrakcji parku, choć przecież podlegają one tym samym „codziennym kontrolom”, które przeoczyły bardzo poważne pęknięcie wspornika na zakręcie Fury 325.
22-letni posiadacz karnetu sezonowego, odwiedził park następnego dnia, mimo że obejrzał wideo, jakie obiegło media w całym kraju. Dziennikarzom powiedział, że cieszy się, że kolejka nie wypadła z toru i że nagranie było „trochę szokujące”. Jednak pozostaje on przekonany o ogólnym bezpieczeństwie parku i planuje dobrze wykorzystać swoją przepustkę sezonową.
Dla Stevena Powersa, który odwiedził Carowinds w poniedziałek z przyjaciółmi, pozytywna atmosfera parku przeważa nad wszelkimi zmartwieniami. Głęboko wierzy, że osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo staną na wysokości zadania:
„Jeśli chodzi o inne kwestie związane z bezpieczeństwem, nie sądzę, aby takie występowały” — powiedział Powers. „Myślę, że zawsze podświadomie myślimy, że coś może się wydarzyć, ale wiem też, że mają oni ludzkie życie w swoich rękach, więc upewnią się, że robią to, co powinni”.
Jednak nawet jeśli wypadki w wesołych miasteczkach nie skutkują kontuzjami, mogą zepsuć wakacje i przysporzyć bólu głowy poszukiwaczom letnich zabaw.
W tym samym czasie awaria w Wisconsin
Wkrótce po opublikowaniu materiału filmowego z pęknięcia konstrukcji nośnej Fury 325, użytkownicy rollercoastera w Wisconsin zawiśli na kilka godzin do góry nogami, zanim wezwane ekipy sprowadziły ich na ziemię.
Tam też niedawno podobno sprawdzano jej stan techniczny, ale jednak wystąpiła awaria mechaniczna, która zatrzymała kolejkę w połowie trasy, zwraca uwagę lokalna straż pożarna.
Więc, czy takie parki są bezpieczne?
Eksperci branżowi szybko zapewnili, że miliony Amerykanów wskakują do wagoników rollercoasterów, na diabelskie młyny, wielkie zjeżdżalnie wodne i wiele innych atrakcji bez żadnych problemów. Zauważają, że wskaźniki obrażeń są bardzo niskie.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Parków Rozrywki i Atrakcji ( IAAPA) mówi, że zależnie od lokalnych przepisów inspekcje są przeprowadzane przez personel parku, stanowych urzędników regulacyjnych, zewnętrznych inspektorów i firmy ubezpieczeniowe. Mimo to dwa stany — Nevada i Wyoming — nie mają przepisów regulujących taką rozrywkę w parkach o stałej lokalizacji. Przepisy w dwóch innych stanach, Alabamie i Utah, zostały przyjęte w tym roku. Warto jednak dodać, iż Nevada rozpatruje ich wprowadzenie, a Wyoming nie ma żadnych parków tego typu.
Według IAAPA na milion przejazdów przypada 0,9 urazu, a w typowym roku ponad 385 milionów gości odbywa ponad 1,7 miliarda przejażdżek na około 400 obiektach stacjonarnych w Ameryce Północnej. Jednak oficjalne dane mówią, że w latach 2017-2019 w atrakcjach tego typu doszło do 34 700 obrażeń – zarówno w parkach stałych, jak i mobilnych, w tym w parkach wodnych. Na przestrzeni lat było też kilka ofiar śmiertelnych, ale incydenty te były rzadkie.
Warto odnotować, że wiele urazów ma związek z nieodpowiednim zachowaniem użytkowników, choć nie jest to regułą.
W 2022 roku w Orlando usunięto 122-metrową kolejkę po tym, jak była ona bezpośrednio powiązana ze śmiercią 14-letniego Tire Sampsona — nastolatka z Missouri, który zginął podczas przejażdżki rok wcześniej.
Wstępny raport wskazał, że czujniki pasów bezpieczeństwa zostały wyregulowane ręcznie, aby podwoić ich rozmiar na dwóch siedzeniach, w wyniku czego nastolatek nie był odpowiednio zabezpieczony.
rj