Cztery osoby oskarżone o torturowanie upośledzonego 18-latka, które na żywo było transmitowanie na stronie Facebook, nie przyznają się do winy popełnienia przestępstwa z nienawiści.
18-letni Jordan Hill, 18-letni Tesfaye Cooper, 18-letnia Britany Covington i 24-letnia Tanishia Covington, pojawili się w sądzie w piątek - od czasu ich aresztowania w ubiegłym miesiącu wszyscy przebywali w więzieniu.
Cztery osoby zostały oskarżone o popełnienie przestępstwa z nienawiści, porwania, bezprawnego przetrzymywania oraz pobicia z użyciem broni zagrażającej życiu. Hill Cooper i Brittany Covington zostali także oskarżeni o włamanie, a Hill dodatkowo o kradzież samochodu.
W sprawie nie wyznaczono kaucji, oskarżeni pozostaną w areszcie, a kolejny termin rozprawy został ustalony na 1 marca.
Rodziny ofiary nie było w piątek w sądzie.
Atak na 18-latka miał miejsce w domu sióstr Covington przy 3300 West Lexington na zachodzie Chicago. Jordan Hill znał torturowanego 18-latka ze szkoły w Aurorze na zachodnich przedmieściach. W sylwestra rodzice odwieźli go pod McDonald's w Streamwood, tam miał spotkać się z Hillem, który zaprosił go na nocleg do domu.
Po uprowadzeniu przetrzymywano i torturowano 18-letniego niepełnosprawnego umysłowo chłpaka przez kilka godzin, a film nagrany smartfonem był na żywo transmitowany na stronie Facebook. Na nagraniu, które zobaczyły miliony ludzi na całym świecie, widać, jak związany i zakneblowany chłopak jest bity, kopany, przypalany papierosami i zmuszany do picia wody z toalety. Napastnicy obcięli mu włosy i ranili w głowę. Ofiara krzyczała i błagała o litość.
Monitor