Burmistrz Rahm Emanuel mówi o historycznym porozumieniu. Miasto Chicago i linie lotnicze United Airlines i American Airlines doszły do porozumienia w sprawie budowy nowego pasa startowego na lotnisku O’Hare. Inwestycja ma usprawnić ruch i poprawić punktualność odlotów i przylotów. Zdania w tej sprawie są podzielone.
Budowa nowego pasa ma kosztować $1.3 mld. Departament Transportu USA przekaże $345 mln, Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) $60 mln. Co najmniej $200 mln pochodzić będzie od opłat pobieranych od pasażerów, $103 mln od linii lotniczych a $619 mln ze specjalnego funduszu inwestycyjnego.
Budowa ma ruszyć w maju, a pas startowy ma zostać oddany do użytku w 2020 roku. Będzie miał 11 tys. 245 stóp długości i 200 stóp szerokości; będzie drugim co do wielkości na lotnisku O’Hare. W założeniach ma usprawnić ruch i poprawić punktualność odlotów i przylotów.
Porozumienie osiągnięte przez miasto, FAA, United Airlines, American Airlines i senatorów USA Dicka Durbina i Marka Kirka, nie przewiduje budowy nowych terminali i bramek, co zdaniem ekspertów jest kluczowe do poprawy ruchu na O’Hare.
Od 2005 roku miasto wydało ponad $10 miliardów na projekty modernizacyjne na O’Hare, a lotnisko nadal pozostaje jednym z najgorszych w Stanach Zjednoczonych pod względem punktualności.
Wylądowanie na lotnisku O’Hare wcale nie oznacza końca podróży. Czasami trzeba w samolocie spędzić jeszcze kilkadziesiąt minut zanim maszyna dokołuje do wyznaczonego miejsca. Czas manewrowania po pasach jest tak długi, że O’Hare zostało pod tym względem uznane za najgorsze lotnisko spośród innych 10, na których natężenie ruchu jest podobne.
Średnio pasażerowie po wylądowaniu na O’Hare spędzają minimum 20 minut w samolocie zanim dokołuje on do terminalu. Eksperci przewidują, że w przypadku południowego pasa startowego (IOR-28L) oddanego do użytku 15 października ub. roku, czas dojazdu maszyny może być dłuższy nawet o dodatkowe 4 minuty.
Niektóre samoloty linii American Airlines muszą pokonać pasem odcinek o długości 5.25 mili zanim dotrą do terminalu nr 3. Dla maszyn United Airlines, poruszających się w kierunku terminala nr 1 jest to odcinek 4.06 mili. Dla pasażerów liczy się czas, a dla przewoźników koszta. Długie kołowanie po lotnisku przekłada się na większe zużycie paliwa.
JT