W Chicago dalej odnotowywane są rekordowe temperatury ciepła. Spacery po plaży i ogrodach zoologicznych pozwoliły przez chwile uwierzyć, że to nie środek zimy.
W środę temperatura wynosiła 68 stopni Farenheita, wyrównując poprzedni rekord na 22 lutego ustanowiony w 1922 roku. Średnie temperatury o tej porze roku to 37 stopni. Rekord temperatury odnotowanej kiedykolwiek w lutym, to 7 stopni.
Nie tylko ludzie delektowali się promieniami słońca, natychmiast na ciepło zaczęły reagować kwiaty i drzewa, zaczynając puszczać pąki i kiełkować.
"Jesteśmy co najmniej 2 lub 3 tygodnie przed terminem" - powiedział Dorris Taylor, zajmujący się roślinami w klinice roślin w Morton Arboretum.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że znowu zrobi się zimniej.
Ciepła pogoda spowodowała zamknięcie lodowiska w parku Maggie Daley aż do odwołania.
Niestety, seria ciepłych dni właśnie się kończy, w czwartek temperatura spadnie do 50 stopni, a na weekend przewidywane są możliwe opady śniegu.
JT