Tysiące ludzi zebrało się w poniedziałek, w czasie święta Labor Day, aby domagać się wyższych wynagrodzeń.
Kampania „Walka o $15” (Fight for 15), która walczy o ustanowienie stawki minimalnej na poziomie 15 dolarów, rozpoczęła swój protest w okolicach 18. Street i Ashland Avenue w miejscowości Pilsen.
Uczestnicy powiedzieli, że protestują wobec niedawnej decyzji gubernatora Bruce’a Raunera o zawetowaniu ustawy o podwyższeniu płacy minimalnej w stanie Illinois do 15 dolarów na godzinę.
Protestujący kierowali kampanię do firmy McDonald oraz American Hospital Association. McDonald poinformował w wydanym oświadczeniu, że już podniósł stawki wynagrodzeń i zaczął oferować pozycje na część etatu w swoich restauracjach.
„Oferujemy pracownikom firmy McDonald okazję do zdobycia i rozwijania cennych umiejętności i etyki zawodowej, niezbędnych do zbudowania pełnej sukcesów kariery, nawet poza naszymi restauracjami” – poinformowała firma.
W swoim oświadczeniu American Hospital Association wyraziło poparcie dla pracowników szpitali.
„Personel szpitala jest jego największą wartością. Dlatego szpitale w Ameryce doceniają pracę i wkład pięciu milionów mężczyzn i kobiet, którzy codziennie dbają o pacjentów".
W marszu wzięli udział wielebny Jesse Jackson, były gubernator Pat Quinn, pracownicy opieki zdrowotnej i zajmujący się dziećmi, pracownicy miejscy, nauczyciele i prezes SEIU.
Monitor
