W dniu 16 marca 2024 roku w Allegra Banquets odbyła się 25. Gala Wyborów Królowej Parady 3 Maja. Tytuł Królowej otrzymała Gabriela Ner, która zapytaliśmy m.in. o jej plany związane z tym wyróżnieniem.
Monitor: Gabrielo, serdeczne gratulacje! Tytuł Królowej Parady 3 Maja należy do Ciebie i z pewnością już zdążył przynieść Ci wiele zaskakujących momentów i spotkań, a to dopiero początek. Jak się czujesz jako Królowa Parady 3 Maja i Miss Publiczności?
Gabriela Ner: Witam serdecznie czytelników Monitora. Jestem bardzo szczęśliwa i zaszczycona tym, że zostałam wybrana na Królową Parady 3 Maja oraz Miss Publiczności. Było to spełnienie moich najskrytszych marzeń. Najbardziej zaskakującym momentem była chwila, kiedy ogłoszono wyniki Miss Publiczności - zupełnie się tego nie spodziewałam, ponieważ wśród około 500 gości obecnych na gali, tylko 30 stanowili moi znajomi i najbliższa rodzina. Zatem zagłosowało na mnie dużo osób, których nie znałam i jestem im za to bardzo wdzięczna. Kolejnego dnia po wyborach byłam zaskoczona ilością otrzymywanych gratulacji, wiadomości i telefonów zarówno od znajomych, jak i od dopiero co poznanych ludzi.
Monitor: Co zdecydowało o tym, że postanowiłaś wziąć udział w konkursie?
G.N.: Wzięcie udziału w wyborach na Królową Parady było moim marzeniem już od kilku lat. Czułam, że rok 2024 jest dla mnie dobrym rokiem, aby wystartować w tych wyborach. W styczniu skończyłam 18 lat i jestem w czwartej klasie liceum. Jest to dla mnie czas decyzji i dokonywania wyborów związanych z moją przyszłością. Zdecydowałam, że był to dobry moment i okazja, aby pokazać, że jestem dumna z mojej polskości, chociaż urodziłam się i mieszkam w Stanach. Chciałam też wesprzeć wszystkie polskie organizacje, które są ważne w moim życiu, takie jak Loyola Academy Polish Club, Polska Szkoła im. Jana III Sobieskiego, Fundacja “You Can Be My Angel” i Zespół Pieśni i Tańca “Polonia”.
Monitor: Urodziłaś się w Stanach Zjednoczonych, ale świetnie mówisz po polsku i jesteś bardzo zaangażowana w polonijne środowisko. Skąd u Ciebie tak mocne przywiązanie do polskości?
G.N.: Moje mocne przywiązanie do polskości pochodzi od moich rodziców. Mówimy w domu po polsku, utrzymujemy polskie tradycje i wiarę katolicką. Co roku odwiedzamy naszą rodzinę w Polsce. Szczególnie bliski memu sercu jest Leżajsk na Podkarpaciu oraz Kraków. Te coroczne wyjazdy do Polski są dla mnie motywacją i mobilizacją, aby dbać o polskość i mówić dobrze po polsku. Poza tym dobrze czuję się wśród moich polonijnych koleżanek i kolegów, którzy czują to samo, co ja i nie wstydzą się być Polakami w Ameryce.
Monitor: Podczas Gali zaprezentowałaś wyjątkowy wiersz, dedykowany swoim dziadkom. Skąd ten pomysł?
G.N.: Chciałam przygotować coś bardzo osobistego i wyjątkowego. Pomysł na wiersz narodził się w mojej głowie na kilka tygodni przed wyborami. Wiersz ten nawiązuje do moich corocznych wakacyjnych wyjazdów do Polski i chciałam w nim zawrzeć wspomnienia wspólnych chwil spędzonych właśnie w Polsce z moimi dziadkami i rodziną. Wiersz recytowałam ubrana w przepiękny tradycyjny krakowski strój ludowy, który dostałam jako prezent od moich dziadków na poprzednich wakacjach. Była to niespodzianka dla moich dziadków, którzy przyjechali z Polski jako moi goście. Wiersz był także podziękowaniem dla nich za te wszystkie wspólnie spędzone chwile, które są bardzo bliskie memu sercu.
Monitor: Jaki wpływ, Twoim zdaniem, ma Parada 3 Maja na społeczność polską w Chicago?
G.N.: Uważam, że to piękny dzień dla Polonii. Dzięki Paradzie 3 Maja Chicago staję się na jeden dzień polskie i mamy się czym pochwalić. Przebywając wśród tylu Polaków czuje się wyjątkową atmosferę i dumę z tego, że mieszkając poza Polską umiemy zachować nasze polskie pochodzenie. Parada pozwala na to, aby się razem spotkać, wspierać i pokazać, że jesteśmy dumni z naszej Ojczyzny, Polski. Wszyscy są ubrani na biało-czerwono lub w strojach narodowych. Parada jest dobrym przykładem dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych, aby zrozumieli, że są inni, którzy też dbają o swoją polskość. Jest to również jest dobry sposób, aby pokazać i wspierać polskie biznesy, szkoły, przedszkola, zespoły taneczne i wszelkie organizacje polonijne.
Monitor: Tytuł Królowej Parady bardzo zobowiązuje, Twój kalendarz na nadchodzący rok będzie wypełniony po brzegi obowiązkami i uroczystościami, w których weźmiesz udział. Jesteś zapewne gotowa na wszystko co przed Tobą?
G.N.: Tak jestem gotowa, aby godnie reprezentować Komitet Parady 3 Maja oraz chicagowską Polonię. Nie mogę się doczekać, aby wziąć udział w polskich uroczystościach i wydarzeniach oraz wspierać i reprezentować Polonię.
Monitor: Czy planujesz wykorzystać swoją pozycję jako Królowa Parady 3 Maja do angażowania polonijnej społeczności w działania charytatywne lub społeczne?
G.N.: Tak. Jako Królowa Parady bardzo chętnie chciałabym angażować się w polonijnej społeczności i w działania charytatywne. Doceniam to, co robiły poprzednie królowe i planuję to kontynuować. Przez takie zaangażowanie chcę dawać dobry przykład młodzieży, aby też i oni się angażowali i pomagali innym. Osobiście do tej pory byłam wolontariuszką Fundacji „You Can Be My Angel” i uważam, że pomaganie chorym dzieciom daje nadzieję.
Monitor: Jakie są Twoje prywatne plany na przyszłość?
G.N.: W najbliższej przyszłości planuję studiować biznes oraz psychologię. Po zdobyciu wyższej edukacji, chciałabym stworzyć taki biznes, który by funkcjonował w Stanach Zjednoczonych i w Polsce.
Królowej Parady 3 Maja życzymy zatem powodzenia w realizacji wszelkich planów i tych związanych z koroną, jak i tych prywatnych.
mj
