Chodzi jednak o stado replik naturalnej wielkości. Zwiedzający będą mogli zbliżyć się, a nawet dotknąć, 100 naturalnej wielkości rzeźb słoni indyjskich rozpoczynających właśnie swoją podróż.
Celem objazdowej wystawy sztuki „Wielka migracja słoni” jest szerzenie świadomości na temat działań ochronnych.
Stworzone dziesięć lat temu przez The Coexistence Collective wspólnie z Elephant Family USA, organizacją non-profit pomagającą chronić indyjską przyrodę, rzeźby zostały po raz pierwszy pokazane w Londynie i Indiach, a następnie przybyły do USA.
Stado można oglądać w Newport w stanie R.I. do początków września. Stamtąd udadzą się do Nowego Jorku, Miami, rezerwatu Blackfeet w Montanie i wreszcie do Los Angeles.
W miarę postępu wycieczki organizacja planuje sprzedać słonie, aby zebrać fundusze dla 22 organizacji zajmujących się ochroną przyrody w całym kraju. Organizatorzy podali, że 30 rzeźb zostało już sprzedanych, a ceny wahały się od 8 000 dolarów za małego słonia do 22 000 dolarów za największy okaz z kłami.
Ogromne, realistyczne rzeźby wykonano z lantana camara — twardego, inwazyjnego chwastu, który w dużym stopniu wkracza w naturalne leśne siedliska słoni, spychając zwierzęta na plantacje herbaty i kawy, gdzie żyją znacznie bliżej ludzi.
„Lantana przesiedliła zwierzęta na ogromne obszary, ponieważ zastąpiła zioła i krzewy jadalne dla zwierząt” – powiedział Tarsh Thekaekara, działacz na rzecz ochrony przyrody specjalizujący się w relacjach człowiek-słoń, powiązany z projektem Wielkiej Migracji Słoni. „40 do 50% wielu parków w Indiach zostało przejętych przez lantanę”.
Od słoni w Indiach po kojoty i szopy w USA
Powierniczka Elephant Family USA i współzałożycielka Coexistence Collective Ruth Ganesh powiedziała, że chociaż wystawa miała zasięg międzynarodowy, zawsze była pomyślana z myślą o Stanach Zjednoczonych, ponieważ Amerykanie już rozumieją, co to znaczy dzielić miejskie środowisko z dzikimi zwierzętami, takimi jak kojoty i szopy.
„Mamy do czynienia z tak dużą różnorodnością gatunków dzikiej przyrody, w przypadku których współistnienie stanowi prawdziwe wyzwanie” – powiedział Ganesh. „Więc ta wystawa o słoniach współistniejących z ludźmi ożywia tę kwestię”.
Ma nadzieję, że odwiedzający dowiedzą się więcej o tym, jak ważne jest, aby zwierzęta i ludzie dzielili wspólną przestrzeń, ponieważ coraz więcej miejsc staje się niezdatnych do zamieszkania dla obu stron z powodu bezpośredniego zniszczenia przez człowieka i skutków zmiany klimatu spowodowanej przez człowieka.
Więcej informacji na stronie: thegreatelephantmigration.org
jm