----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

07 marca 2017

Udostępnij znajomym:

Chance the Raper przeznaczy milion dolarów ze swoich prywatnych funduszy na Chicago Public School Foundation - co ogłosił w poniedziałek po południu na konferencji prasowej, która miała miejsce po spotkaniu z gubernatorem Raunerem w ubiegłym tygodniu. Celem spotkania było omówienie możliwości finansowania chicagowskich szkół publicznych, które muzyk opisał jako "niejasne" i "nieudane".

"Nasze dzieci nie powinny być zakładnikiem tej sytuacji, która wynika z położenia politycznego" - powiedział raper podczas konferencji w szkole podstawowej Wescott.

Muzyk, którego prawdziwe nazwisko brzmi Chancellor Bennet, powiedział, że rozmawiał z gubernatorem kilka razy w ciągu ostatniego weekendu, ale nie przyniosło to rezultatów. Wychowany w systemie chicagowskich szkół publicznych, Chance powrócił do Chicago po zdobyciu trzech statuetek Grammy z nadzieją na wykorzystanie swojego statusu gwiazdy i sławy, aby pomóc w temacie finansowania szkół.

"Jako absolwent CPS, Chance pokazał chicagowskim uczniom nie tylko szczyty, które sami mogą zdobyć, ale hojność i chęć dzielenia się z innymi. Doceniamy również jego silne zaangażowanie w sprawy dzieci, które cierpią z powodu dyskryminującego systemu finansowania, który gubernator Rauner w dalszym ciągu utrwala" - powiedziała rzeczniczka CPS, Emily Bittner w odpowiedzi na akt darowizny.

Była pierwsza dama Michelle Obama wyraziła swoją wdzięczność i podziw dla działania muzyka na Tweeterze.

Chance zwrócił się także do prywatnych firm i korporacji, aby przekazywały pieniądze na fundusz szkolny mówiąc, że za każde uzyskane w ten sposób $100,000 on osobiście dołoży kolejne $10,000 na szkoły.

"Czek, który przekazałem, jest wezwaniem do działania. Rzucam wyzwanie dużym firmom i korporacjom w Chicago i w całych Stanach Zjednoczonych do dzielenia się i podjęcia działań" - powiedział.

Chop Shop, restauracja-sklep w Wicker Park szybko odpowiedziało na apel, ogłaszając, że firma przekaże jednego dolara od każdej sprzedanej w tym tygodniu kanapki na Chicago Public School Foundation.

"Jako mała, niezależna firma możemy nie być w stanie przekazać wielkich pieniędzy, ale zrobimy co w naszej mocy" - powiedział Mario Minelli, współwłaściciel Chop Shop.

Nad CPS ciągle wisi wizja zakończenia roku szkolnego o dwa tygodnie wcześniej z powodu braku funduszy.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor