Zamiast wypełniać arkusz odpowiedzi ołówkiem nr 2, osoby podchodzące do testu SAT w Stanach Zjednoczonych będą teraz korzystać z komputera. W pełni cyfrowa wersja egzaminu SAT będzie dostępna już w sobotę, 9 marca.
Przyszli studenci nadal muszą osobiście udać się do miejsca przeprowadzania testów, ale przystąpią do egzaminu na swoim osobistym laptopie lub tablecie, urządzeniu wydanym przez szkołę lub pożyczonym od College Board – organizacji non-profit, która opracowuje i zarządza testem.
Egzamin będzie również krótszy – zajmując do około dwóch godzin zamiast trzech – a na każde pytanie można poświęcić więcej czasu. Do czytania będą krótsze fragmenty tekstu, z jednym pytaniem związanym z każdym zadaniem i wbudowanym kalkulatorem.
Nowy egzamin SAT jest również, jak to określa College Board, „adaptacyjny”. Oznacza to, że zarówno część matematyczna, jak i czytania zostaną podzielone na dwie części. Druga sekcja będzie łatwiejsza lub trudniejsza w zależności od tego, jak zdający poradził sobie w pierwszej części.
Egzamin będzie nadal oceniany w 1600-punktowej skali, a College Board twierdzi, że uczniowie nie znajdą się w niekorzystnej sytuacji, jeśli zostaną skierowani do łatwiejszej drugiej części.
Wyniki mają być dostępne w ciągu kilku dni, a nie tygodni.
Zmiany zostały ogłoszone przez College Board około dwa lata temu, po przetestowaniu pilotażowej wersji cyfrowego egzaminu SAT jesienią 2021 r. Studenci zdający egzamin poza Stanami Zjednoczonymi oficjalnie rozpoczęli zdawanie cyfrowego egzaminu SAT wiosną 2023 r., a PSAT, krótsza wersja egzaminu zdawana przez młodszych uczniów w celu zakwalifikowania się do stypendiów lub w ramach praktyki do egzaminu SAT, została ucyfrowiona jesienią ubiegłego roku.
Według College Board w 2023 r. do egzaminu SAT przystąpiło ponad 1,9 mln uczniów szkół średnich, w porównaniu z 1,7 mln rok wcześniej.
Wzrost liczby osób przystępujących do egzaminów SAT nastąpił nawet po tym, jak wiele szkół uczyniło opcjonalnym przesyłanie wyników SAT lub ACT, kolejnego standardowego testu stosowanego przy przyjęciu na studia. Trend ten nasilił się podczas pandemii Covid-19, kiedy szkoły i ośrodki egzaminacyjne zostały zamknięte. W rzeczywistości 2025 amerykańskich czteroletnich szkół wyższych i uniwersytetów nie wymagało wyników testów od osób ubiegających się o przyjęcie na semestr jesienny 2024 r.
Jednak ostatnio niektóre elitarne szkoły, takie jak Brown University, Yale University i Dartmouth College, ogłosiły, że w przyszłych latach zmienią kurs i będą wymagać od kandydatów dołączania wyników testów do wniosków.
Niektórzy krytycy twierdzą, że standaryzowane testy stawiają uczniów o niższych dochodach w niekorzystnej sytuacji, ponieważ mogą oni nie mieć czasu lub zasobów na przygotowanie się do testu. Jednak Brown, Yale i Dartmouth stwierdziły, że sprawdzanie wyników testów i ocen w szkołach średnich jest dobrym prognostykiem przyszłych sukcesów akademickich i może pomóc ich szkołom w przyciągnięciu zróżnicowanej grupy uczniów.
Studenci muszą się zarejestrować, aby przystąpić do egzaminu SAT, a także muszą zgłosić co najmniej 30 dni wcześniej, jeśli chcą pożyczyć urządzenie od College Board. Egzamin przeprowadzany jest w soboty, chociaż niektóre szkoły średnie umożliwiają uczniom przystąpienie do egzaminu w normalnym dniu zajęć.
jm