KANSAS CITY CHIEFS OBRONILI TYTUŁ
KANSAS CITY CHIEFS 25 – SAN FRANCISCO 49ERS 22
MIEJSCE
Po raz pierwszy Super Bowl został rozegrany w stanie Nevada. Mecz odbył się na stadionie Allegiant w Paradise na przedmieściach Las Vegas. Na krytym stadionie zasiadło 61 629 kibiców. Do Vegas z okazji Super Bowl przybyło ponad 330 tysięcy osób.
DRUŻYNY – DROGA DO FINAŁU
SAN FRANCISCO 49ERS
Trenerem drużyny od siedmiu lat jest Kyle Shanahan. Pod jego kierownictwem 49ers zakończyli rozgrywki w obecnym sezonie na pierwszym miejscu w Konferencji NFC. W 17 spotkaniach regularnego sezonu wygrywali 12 razy, a 5-krotnie schodzili z murawy pokonani. Jako zwycięzcy Konferencji mieli wolny los w pierwszej rundzie playoff. W drugiej gościli Green Bay Packers, których pokonali 24 – 21. W finale o Mistrzostwo Konferencji pokonali Detroit Lions 34 – 31, mimo że do przerwy przegrywali wyraźnie 7 – 24.
Formacja ofensywna San Francisco sklasyfikowana została na drugim miejscu w lidze zdobywając 398,4 jarda na mecz.
Defensywa Kalifornijczyków była natomiast trzecia, pozwalając na zdobycie przeciwnikom 17,5 punktów na mecz. Natomiast była najlepsza (ex aequo z Chicago Bears) w przechwytywaniu piłki od rywala, udało się to 22 razy w tym sezonie.
Był to już ósmy występ drużyny w Super Bowl. Pierwszych pięć drużyna wygrała (1982, 1985, 1989, 1990 i 1995). Porażki przydarzyły się w 2012, 2019 i 2024.
KANSAS CITY CHIEFS
Trenerem zespołu ze stanu Missouri od jedenastu lat pozostaje Andy Reid. To pod jego wodzą Chiefs wywalczyli po raz ósmy z rzędu Mistrzostwo Dywizji AFC West. Zakończyli regularny sezon z 11 zwycięstwami i 6 porażkami, zajmując trzecie miejsce w Konferencji AFC.
W pierwszej rundzie play off Wodzowie gościli na swoim stadionie Miami Dolphins. Być może słowo „gościli” jest sporym nadużyciem, gdyż temperatura na stadionie w Kansas przekraczała – 20 stopni Celsjusza. W takich warunkach Chiefs łatwo wygrali 26 – 7. Na mecz drugiej rundy – dywizyjnej Wodzowie udali się do Buffalo z miejscowymi Bills. Z tego niezwykle emocjonującego meczu, gdzie prowadzenie zmieniało się pięciokrotnie, też wyszli obronną ręką i wygrali 27 – 24. Ostatnią przeszkodą na drodze do Vegas byli rozstawieni z „jedynką”, legitymujący się najlepszym wynikiem w Konferencji AFC Baltimore Ravens. I tym razem Kansas City triumfowało 17 – 10, głównie dzięki świetnej postawie formacji obronnej.
Super Bowl LVIII był czwartym występem Chiefs w ostatnich pięciu sezonach. Pod wodzą trenera Andy’ego Reida i z rozgrywającym Patrickiem Mahomesem Wodzowie wygrali trzy razy. W 2019 z San Francisco, w 2023 z Philadelphia Eagles i w tym roku ponownie z San Francisco.
Kansas było pierwszą drużyną od prawie 20 lat, której udało się obronić tytuł. Wcześniej dokonali tego New England Patriots pod wodzą słynnego Toma Brady w latach 2004 i 2005.
PRZEBIEG MECZU
W pierwszej części spotkania w głównych rolach wystąpiły formacje defensywne obydwu drużyn skutecznie przerywając ataki rywali. Atak 49ers już w pierwszym rajdzie po zagraniach rozgrywającego Brocka Purdy’ego i Christiana McCaffrey’a przeniósł piłkę na terytorium Chiefs. Niestety McCaffrey będąc na 27. jardzie przed polem bramkowym rywali zgubił piłkę, w efekcie czego stała się łupem obrony Kansas. Po tej akcji żadnemu zespołowi nie udało się skonstruować nic pozytywnego w poczynaniach ofensywnych, czego rezultatem były po dwa „punkty” (odkopnięcia) z każdej ze stron. Tym sposobem kwarta otwarcia zakończyła się bez jakichkolwiek zdobyczy punktowych.
Pierwsze punkty w meczu zdobyli Kalifornijczycy, a ściśle mówiąc ich kopacz Jake Moody, który bezbłędnie egzekwował 55-jardowe kopnięcie, dające 49ers prowadzenie 3 – 0. Było to najdłuższe kopnięcie w historii Super Bowl. Bardzo w tym osiągnięciu pomógł zasunięty dach, który zapewnił kopaczowi idealne warunki.
Zaraz potem Wodzowie rozpoczęli obiecujący rajd, który rozpoczęli na swojej połowie, na linii 25. jarda. Po kilku dobrych zagraniach i zdobyciu 66 jardów, przenieśli się z piłką na zaledwie 9 jardów od pola bramkowego San Francisco. Jednak w następnym zagraniu Isiah Pacheco dał sobie wybić piłkę, którą przejęli 49ers. W kilku następnych sekwencjach ani jednym, ani drugim nie udawało się nic wskórać w ofensywie i akcje kończyły się odkopnięciami w czwartych próbach.
Dopiero na niecałe osiem minut przed przerwą graczom z Kalifornii udało się przeprowadzić 67-jardowy rajd, zakończony pierwszym przyłożeniem w tym meczu. Akcja ta była totalnym zaskoczeniem dla obrońców Kansas, gdyż rozgrywającym był tutaj Jauan Jennings, którego podanie do McCaffreya skończyło się przyłożeniem tego ostatniego. Po zdobyciu extra punktu, na tablicy wyników było już 10 – 0 dla San Francisco.
Po ponownym przejęciu piłki Wodzom jeszcze przed przerwą udało się zdobyć pierwsze punkty w meczu. Obrońca tytułu wykorzystał prawie cały czas z pozostałych 4 minut i przeprowadził 65-jardowy rajd, zakończony skutecznym kopnięciem Butkera z 28 jardów. Z wynikiem 10 – 3 dla 49ers drużyny zeszły do szatni, a na scenie pojawił się Usher.
Druga część meczu również nie rozpoczęła się dla Mahomesa i jego Chiefs zbyt pomyślnie. Już w pierwszej akcji rozgrywający Kansas rzucił piłkę w ręce obrońcy San Francisco, dając rywalom świetną pozycję do ataku. Kalifornijczycy jednak, mimo że mieli piłkę na 44. jardzie po stronie Kansas, nie skorzystali z prezentu i zostali zatrzymani.
Dopiero na 9 minut przed końcem Mahomes i Kelce zainicjowali rajd, który zaowocował drugim udanym kopnięciem Butkera. To 67-jardowe kopnięcie, które trochę zbliżyło Chiefs do rywali, było najdłuższym w historii, wymazującym osiągnięcie Moody’go z drugiej kwarty.
Momentem przełomowym w tym meczu było przejęcie piłki przez Jaylena Watsona z Kansas, po jej niefortunnym odbiciu przez Darrella Lutera Jr. Chiefs dostali idealną pozycję w czerwonej strefie rywala i tym razem wykorzystali to bezlitośnie. Mahomes rzucił na 16 jardów do odbierającego, którym był tym razem Marquez Valdes – Scanting, którego przyłożenie dało Chiefs prowadzenie 13 – 10.
Ale tak naprawdę to emocje dopiero się zaczęły. Po akcji Purdy – Jennings, ten ostatni zdobył przyłożenie i drużyna z Kalifornii była znów na prowadzeniu 16 – 13. Extra punkt z podwyższenia został zablokowany przez Leo Chenala z Kansas. Skutki tego zagrania okazały się dla San Francisco druzgocące.
Prowadzenie zmieniało się jeszcze kilka razy, a punktowali tylko kopacze obu drużyn. Na 6 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry Butker wyrównał na 19 – 19. Dogrywka.
W dogrywce pierwszą krew rozlali 49ers, zdobywając 3 punkty z kopnięcia. Lecz Mahomes w odpowiedzi przeprowadził 75-jardowy rajd zakończony przyłożeniem na 3 sekundy przed końcem. Zwycięskie przyłożenie dające kolejny tytuł Kansas City Chiefs, zdobył Mecole Hardman.
Andy Warta