----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

31 stycznia 2017

Udostępnij znajomym:

25-letnia mieszkanka Franklin Park, zatrzymana za jazdę pod wpływem alkoholu, tłumaczyła policjantom, że jechała właśnie do restauracji White Castle, aby wytrzeźwieć.

Do zatrzymania doszło w poniedziałek, 30 stycznia około godziny 4:15 nad ranem w pobliżu skrzyżowania Harlem i Ogden Avenue, po tym, jak policja zauważyła, że samochód przejechał przez podwójną żółtą linię na środku drogi i nie był w stanie utrzymać się po właściwej stronie jezdni. Kiedy policjant podszedł do okna kierowcy, prowadząca Katehrine L. Muhlenbruc powiedziała po prostu, że wraca z baru, gdzie wypiła trzy drinki "Sex on the Beach" i nie zrobiła nic złego. Kobieta jechała do White Castle, aby tam wytrzeźwieć. Policja oczywiście przeprowadziła test trzeźwości na poboczu drogi oraz zbadała oddech zatrzymanej, stwierdzając zawartość alkoholu na poziomie prawie dwa razy wyższym niż dopuszczalny limit.

Kobieta dodała, że gdyby nie została zatrzymana przez policjantów, na pewno udałoby się jej wytrzeźwieć.

Została oskarżona o DUI czyli jazdę pod wpływem alkoholu oraz brak ubezpieczenia, niewłaściwe użytkowanie pasa i jazdę po niewłaściwym pasie - poinformowała policja. 

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor