Dermatolodzy zalecają stosowanie filtrów SPF na odsłoniętej skórze za każdym razem, gdy wychodzą na zewnątrz, przez 365 dni w roku. Ale bądźmy szczerzy: wielu z nas zaopatruje się w nie w okolicach Memorial Day, a potem zapomina o tym, gdy minie Labor Day. Z badań wynika, że tylko około 13% dorosłych w USA faktycznie używa kremów z filtrem przeciwsłonecznym każdego dnia.
„Kiedy jest gorąco, staje się oczywiste, że potrzebujesz kremu z filtrem przeciwsłonecznym, ponieważ jest ci ciepło i czujesz, jak słońce pali twoją skórę” – mówi dr Abel Torres. Ale „ciepło to nie to samo, co promieniowanie ultrafioletowe”, które powoduje uszkodzenie skóry.
Promienie słoneczne UVA przyczyniają się do widocznego starzenia się skóry, takiego jak zmarszczki i zwiotczenie, podczas gdy promienie UVB powodują oparzenia słoneczne. Obydwa rodzaje przyczyniają się do powstawania raka skóry. Promienie te są nadal obecne, gdy jest zimno lub pochmurno, dlatego stosowanie filtrów przeciwsłonecznych jest ważne przez cały rok – nie tylko w sezonie plażowym. „Narciarze wiedzą, że możesz doznać oparzeń słonecznych, nawet będąc na stoku” – mówi dr Brandon Adler, adiunkt kliniczny dermatologii w Keck School of Medicine na Uniwersytecie Południowej Kalifornii.
Innymi słowy, błędem jest sądzić, że nie potrzebujesz kremu z filtrem przeciwsłonecznym tylko dlatego, że nie jest to upalny dzień. Ale jest kilka ważnych powodów, aby używać ich więcej i częściej, gdy na zewnątrz jest gorąco.
Po pierwsze, gdy jest ciepło bardziej się pocimy, co oznacza, że filtry przeciwsłoneczne mogą szybciej się ścierać – mówi Adler. Większość ludzi ma również bardziej odsłonięta skórę w ciepłych miesiącach.
I chociaż badania na ten temat doprowadziły do różnych wniosków, istnieją pewne dowody na to, że aktywne składniki filtrów przeciwsłonecznych mogą ulegać degradacji pod wpływem ciepła. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zaleca trzymanie pojemników z filtrami przeciwsłonecznymi z dala od bezpośredniego światła słonecznego i przechowywanie ich w chłodnym miejscu w szczególnie upalne dni. Nie jest do końca jasne, czy taka sama degradacja może nastąpić, gdy produkt znajduje się na skórze, mówi Adler. Ale na wszelki wypadek nie jest złym pomysłem nakładanie go obficie, gdy na zewnątrz jest gorąco.
Zwróć także uwagę na porę dnia. Chociaż ciepło nie koreluje idealnie z promieniowaniem UV, słońce jest najsilniejsze w najgorętszych porach dnia — zwykle od późnego ranka do popołudnia, mówi Torres. Mówi, że między godziną około 10:00 a 16:00 promienie słoneczne są „znacznie bardziej bezpośrednie i następuje o wiele większa ekspozycja”, dlatego należy zachować szczególną ostrożność i dokładnie nałożyć filtr SPF, jeśli przebywa się w tym czasie na zewnątrz przez dłuższy okres czasu”.
jm