Według nowych statystyk Association of American Medical Colleges (AAMC) drugi rok z rzędu studenci kończący amerykańskie szkoły medyczne rzadziej ubiegają się o stanowiska w stanach, w których obowiązują zakazy i inne istotne ograniczenia dotyczące aborcji.
Odkąd Sąd Najwyższy w 2022 roku uchylił konstytucyjne prawo do aborcji, walki poszczególnych stanów o dostęp do aborcji stworzyły wiele niepewności dla ciężarnych pacjentek i ich lekarzy. Jednak ta niepewność przeniosła się także do świata edukacji medycznej, zmuszając niektórych nowych lekarzy do uwzględniania stanowych przepisów aborcyjnych przy podejmowaniu decyzji o tym, gdzie rozpocząć karierę.
Czternaście stanów, głównie na Środkowym Zachodzie i Południu, zakazało prawie wszystkich aborcji. Nowa analiza przeprowadzona przez AAMC wykazała, że liczba osób ubiegających się o udział w programach rezydencyjnych w stanach, w których obowiązuje niemal całkowity zakaz aborcji, spadła o 4,2% w porównaniu z 0,6 % spadek w stanach, w których aborcja pozostaje legalna.
Warto zauważyć, że ustalenia AAMC rzucają światło na szersze problemy, jakie zakazy aborcji mogą stworzyć dla społeczności medycznej w danym stanie, szczególnie w epoce niedoborów usługodawców: organizacja odnotowała większy spadek zainteresowania programami dla rezydentów w stanach, w których obowiązują ograniczenia dotyczące aborcji, najprawdopodobniej nie tylko wśród specjalistów do leczenia pacjentek w ciąży, takich jak ginekolodzy-położnicy i lekarze na izbach przyjęć, ale także wśród początkujących lekarzy innych specjalności.
„Stany, w których obowiązują poważne ograniczenia praw reprodukcyjnych, powinny być zaniepokojone faktem, że tak wielu nowych lekarzy – różnych specjalizacji – decyduje się zamiast tego ubiegać się o szkolenie w innych miejscach” – napisał Atul Grover, dyrektor wykonawczy Instytutu Badań i Działań AAMC.
Analiza AAMC wykazała, że liczba osób ubiegających się o udział w programach rezydentury dla ginekologów-położników w stanach, w których obowiązuje zakaz aborcji, spadła o 6,7% w porównaniu ze wzrostem o 0,4% w stanach, w których aborcja pozostaje legalna. W przypadku chorób wewnętrznych spadek zaobserwowany w stanach zakazujących aborcji był ponad pięciokrotnie większy niż w stanach, w których aborcja jest legalna.
W swojej analizie AAMC stwierdziło, że ciągły spadek zainteresowania stanami objętymi zakazem wśród nowych lekarzy ostatecznie „może negatywnie wpłynąć na dostęp do opieki w tych stanach”.
Jack Resneck Jr., były prezes Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycznego, uważa, że dane te ukazują kolejną konsekwencję ery po obaleniu wyroku sprawy Roe przeciwko Wade. Lekarze bez odpowiedniego przeszkolenia w zakresie aborcji mogą nie być w stanie poradzić sobie z poronieniami, ciążami pozamacicznymi lub potencjalnymi powikłaniami, takimi jak infekcja lub krwotok, które mogą wynikać z utraty ciąży.
Osoby pracujące ze studentami i rezydentami twierdzą, że ich obserwacje potwierdzają ustalenia AAMC. „Nie chcą udać się do miejsca, w którym praktyki i ogólnie prawa człowieka są ograniczane” – powiedziała Beverly Gray, profesor nadzwyczajny położnictwa i ginekologii w Duke University School of Medicine.
Eksperci obawiają się, że taka sytuacja pogłębi niedobory lekarzy i specjalistów w rejonach, gdzie obowiązują ograniczenia.
jm
