17 października 2024

Udostępnij znajomym:

Rosnąca złożoność nowoczesnych pojazdów stawia przed warsztatami samochodowymi coraz większe wyzwania. Może to w przyszłości znacząco ograniczyć wybór miejsc, w których będziemy mogli serwisować lub reperować nasz samochód, zmuszając nas do korzystania wyłącznie z autoryzowanych serwisów dealerskich.

Głównym powodem potencjalnych zmian na rynku napraw pojazdów jest zaawansowana elektronika stosowana w nowych modelach. Po incydencie z 2015 roku, kiedy hakerzy zdalnie przejęli kontrolę nad Jeepem Cherokee, producenci wprowadzili zmiany w sposobie dostępu do komputerów pokładowych. Zmiany te oznaczają wysoki koszt dla niezależnych warsztatów.

Chodzi przede wszystkim o koszt oprogramowania niezbędnego do diagnostyki i naprawy nowoczesnych samochodów, który może sięgać nawet 40 tysięcy dolarów rocznie. Dla wielu małych zakładów mechanicznych jest to kwota nieosiągalna. Dodatkowo, mechanicy muszą inwestować w coraz bardziej specjalistyczne narzędzia diagnostyczne, których ceny wahają się od 4 000 do 5 000 dolarów za sztukę, plus roczne opłaty za niezbędne aktualizacje.

Kolejnym problemem jest konieczność ciągłego szkolenia mechaników. Nowe samochody wymagają nie tylko tradycyjnych umiejętności mechanicznych, ale także zaawansowanej wiedzy z zakresu elektroniki i informatyki. To zwiększa koszty prowadzenia warsztatu i wymaga ciągłych inwestycji w rozwój pracowników.

Pozostanie tylko dealer?

Sytuacja ta może prowadzić do ograniczenia konkurencji na rynku napraw samochodowych. Według ekspertów, w Stanach Zjednoczonych działa około 200 000 niezależnych warsztatów, znacznie więcej niż autoryzowanych serwisów dealerskich.

Jeśli małe warsztaty zaczną znikać z rynku, właściciele samochodów prawdopodobnie odczują to w postaci wyższych cen i dłuższego czasu oczekiwania na naprawę.

Aby przetrwać na rynku, niektóre niezależne warsztaty zaczynają się specjalizować w konkretnych typach napraw, na przykład w diagnostyce komputerowej. Taka specjalizacja może jednak też wiązać się z wyższymi kosztami dla konsumentów, podobnie jak ma to miejsce w przypadku specjalistycznych usług medycznych.

W odpowiedzi na te wyzwania, zarówno na poziomie federalnym, jak i stanowym, pojawiają się inicjatywy legislacyjne. Ich celem jest zapewnienie niezależnym warsztatom dostępu do danych diagnostycznych pojazdów na równych zasadach z autoryzowanymi serwisami. Jednak do czasu wprowadzenia odpowiednich regulacji, jeśli w ogóle zostaną one wprowadzone, perspektywy dla niezależnych, małych warsztatów, są nie do pozazdroszczenia.

Co na to producenci samochodów

Przedstawiciele firm produkujących pojazdy twierdzą, że nie dążą do eliminacji niezależnych warsztatów z rynku, gdyż autoryzowane serwisy nie są w stanie same obsłużyć wszystkich. Jednak mimo tego współpraca i dzielenie się dostępem do niezbędnych narzędzi dalekie jest od ideału. Może się zdarzyć, że właściciele pojazdów będą wkrótce mieli do dyspozycji jedynie warsztaty dealerskie. W przypadku niektórych marek bardziej zaawansowanych technicznie już przy niektórych naprawach jest to widoczne, dla pozostałych może stać się rzeczywistością w okresie najbliższych lat.

rj

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor