Eksperci twierdzą, że rurociąg śmiercionośnego fentanylu sprowadzanego do USA może powoli zacząć wysychać.
„Dostawy fentanylu z jakiegoś powodu wysychają” – powiedział Dan Ciccarone, lekarz i naukowiec zajmujący się kwestią narkotyków na ulicach z University of California w San Francisco. „Na podstawie przebywania na ulicach, rozmów z ludźmi widzimy, że narkotyki są trudniejsze do znalezienia i droższe”.
Gdy sprzedawany na ulicach fentanyl zaczął coraz szybciej rozprzestrzeniać się w amerykańskim społeczeństwie od 2012 roku, większość ekspertów uważała, że fala tego śmiertelnie niebezpiecznego syntetycznego opioidu jest nie do zatrzymania. Fentanyl jest tani, łatwy w produkcji i niezwykle dochodowy. Łańcuch dostaw czarnego rynku, który zaspokaja popyt w USA, jest kontrolowany przez jedne z najbardziej wyrafinowanych i bezwzględnych gangów przestępczych na świecie.
Jednak Ciccarone zauważył, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy w całych Stanach Zjednoczonych zgłaszanych jest mniej przypadków stosowania i przedawkowania fentanylu.
„Otrzymuję takie sygnały z Ohio, Zachodniej Wirginii, Maryland czy Arizony – i wszyscy mówią to samo: na ulicach obserwowany jest niedobór dostaw”.
Eksperci mający bliskie powiązania z rynkami fentanylu ulicznego, uważają, że dane pokazują poważne zakłócenia w śmiertelnym łańcuchu dostaw fentanylu.
To bardzo zaskakujący rozwój sytuacji – uważa Vanda Felbab-Brown z Brookings Institution, która bada międzynarodowe organizacje przestępcze produkujące i przemycające fentanyl. Gangi narkotykowe wydają się handlować mniejszą ilością fentanylu, a także „fałszują” lub osłabiają moc sprzedawanego opioidu. „Wszyscy byli zaskoczeni skalą podrabiania fentanylu” - powiedziała Felbab-Brown. „A co jeszcze ważniejsze, okazuje się, że w niektórych miejscach w USA nie ma wystarczającej ilości fentanylu”.
Naukowcy również zgadzają się, że w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych nastąpił „bezprecedensowy” spadek czystości fentanylu. Laboratoria testujące uliczny fentanyl odkrywają, że jest on znacznie bardziej rozcieńczany, często przy użyciu przemysłowej substancji chemicznej znanej jako BTMPS.
„Mieliśmy próbki, które były po prostu BTMPS, a nie żadnym fentanylem” - powiedział Nabarun Dasgupta, badacz uzależnień z Karoliny Północnej, który testuje próbki fentanylu zebrane z nielegalnych rynków narkotykowych w całym kraju.
Edward Sisco, chemik badawczy w Narodowym Instytucie Norm i Technologii, który pomógł przeanalizować próbki fentanylu, powiedział, że to zagadka, dlaczego gangi narkotykowe używają BTMPS w mieszankach fentanylu. Nie ma żadnych dowodów na to, że substancja ta powoduje u użytkowników wrażenia podobne do narkotyku.
„Jest powszechnie stosowana w celu zapobiegania degradacji tworzyw sztucznych pod wpływem promieniowania UV i ma również inne zastosowania przemysłowe” — powiedział Sisco, dodając, że wydaje się, że substancja chemiczna jest celowo dodawana do proszków fentanylu na wczesnym etapie łańcucha dostaw, prawdopodobnie w laboratoriach narkotykowych w Meksyku.
„Kiedy coś nowego pojawia się na rynku narkotykowym, zwykle pojawia się w jednym miejscu geograficznym. Bardzo nietypowe jest, aby BTMPS pojawiały się w całym kraju w tym samym czasie” - dodał.
Chociaż BTMPS są uważane za toksyczne dla ludzi, nie powodują przedawkowania ani natychmiastowej śmierci.
Niektórzy eksperci w dziedzinie polityki narkotykowej uważają, że te zmiany w podaży fentanylu są czynnikami powodującymi nagły spadek liczby zgonów związanych z fentanylem w kraju, która według amerykańskiej Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA) zmniejszyła się w ubiegłym roku o około 20%.
Czy meksykańskie kartele narkotykowe i ich chińscy partnerzy w końcu odczuwają presję?
Niektórzy analitycy uważają, że międzynarodowa presja na chińskie firmy produkujące prekursory fentanylu może być istotnym czynnikiem. Inni uważają, że globalne represje wobec meksykańskich karteli narkotykowych, które przemycają fentanyl do USA, w końcu wpływają na łańcuch dostaw na czarnym rynku.
„W ciągu 24 miesięcy do sierpnia 2024 r. skonfiskowano prawie 70 000 funtów fentanylu wzdłuż południowo-zachodniej granicy USA” - powiedziała Jen Daskal, z Rady Bezpieczeństwa Narodowego administracji prezydenta Bidena, która koncentruje się na polityce dotyczącej fentanylu. „To więcej fentanylu skonfiskowanego w ciągu ostatnich dwóch lat fiskalnych niż w ciągu poprzednich pięciu lat razem wziętych”.
Konfiskaty są częścią strategii. Stany Zjednoczone również stale zwiększały bezpośrednią presję na meksykańskie kartele, próbując przejąć zyski z fentanylu, aresztując czołowych przywódców Sinaloa i zyskując większą współpracę z rządami Chin i Meksyku.
Daskal przyznał, że liczba zgonów spowodowanych narkotykami w USA pozostaje niedopuszczalnie wysoka, ale powiedział, że strategia administracji Bidena dotycząca fentanylu przynosi postępy: „Widzimy efekty w postaci uratowanych istnień ludzkich”.
Felbab-Brown z Brookings uważa teraz, że w Meksyku mogły wystąpić jakieś znaczące „zakłócenia w dostawach do USA”. Mówi, że kartele mogą również mieć nadzieję na zmniejszenie uwagi organów ścigania na ich działania poprzez celowe osłabienie mocy ulicznego fentanylu.
„Może to być ich decyzja na poziomie hurtowej dostawy, aby fałszować fentanyl w celu zmniejszenia śmiertelności. Jeśli tak jest, to nadal jest to znaczące osiągnięcie amerykańskich organów ścigania, kształtujących rynki i zachowania” – powiedziała.
Ostrożny optymizm
Dan Salter, który kieruje federalną grupą zadaniową, która zajmuje się handlarzami narkotyków w Georgii, Karolinie Północnej i Południowej, uważa, że jest to prawdopodobnie sytuacja tymczasowa i drobne zakłócenia w łańcuchu dostaw, które nie potrwają zbyt długo. „Myślę, że musimy bardzo uważać, żeby nie być zbyt optymistycznymi”.
Rachel Winograd, badaczka polityki narkotykowej na University of Missouri-St. Louis, jest również sceptyczna co do tego, że zakłócenia w dostawach fentanylu powodują spadek liczby zgonów z powodu przedawkowań. Uważa, że inne czynniki, w tym lepsze leczenie uzależnień i większa popularność leku odwracającego skutki przedawkowania narkotyków, naloksonu, są większymi czynnikami ratującymi życie.
Eksperci zgadzają się, że amerykańskie dostawy narkotyków ulicznych pozostają niezwykle niebezpieczne. Substancje używane do fałszowania fentanylu, w tym BTMPS i ksylazyna, środek uspokajający dla koni, znany również jako „tranq”, wydają się powodować mniej śmiertelnych przedawkowań, ale nadal są szkodliwe dla ludzi.
Wielu ekspertów zgodziło się, że spadek podaży fentanylu jest znaczący i powszechny, ale stwierdzili, że potrzeba miesięcy badań i większej ilości danych, aby potwierdzić, czy zmiana ta będzie miała trwały wpływ.
jm