Nowy raport opracowany przez Alliance of Great Lakes stanowi podsumowanie 20 lat badań śmieci zebranych w ramach akcji Adopt-a-Beach, a głównym wnioskiem jest to, że maleńkie śmieci stanowią ogromny problem.
Z opracowania wynika, że z prawie 10 milionów śmieci usuniętych z plaż Wielkich Jezior od 2003 roku 86% składa się częściowo lub w całości z plastiku. Małe kawałki plastiku – mniejsze niż 2,5 centymetra – to kategoria śmieci nr 1.
„Wiemy, że ten plastik tam pozostaje; po prostu rozpada się na coraz mniejsze kawałki i wypłukuje niebezpieczne chemikalia do naszych dróg wodnych” – stwierdzono w raporcie.
W przeciwieństwie do tworzyw sztucznych, które przedostają się do oceanów i są niesione przez prądy na tysiące kilometrów, tworzywa sztuczne na plażach Wielkich Jezior przedostają się tam z lądu.
„Większość przedmiotów tam jest, ponieważ zostawiliśmy je na plaży” – czytamy w raporcie. „Kolejną ważną różnicą jest to, że chociaż nie pijemy wody oceanicznej, Wielkie Jeziora są źródłem wody pitnej dla 40 milionów ludzi”.
Inne wnioski z raportu:
Mimo tego, że na wielu plażach Wielkich Jezior obowiązuje zakaz palenia, niedopałki papierosów nadal są jednym z najczęściej zbieranych przedmiotów podczas sprzątania plaż. Niedopałki papierosów zajmowały pierwsze miejsce w latach 2003–2013, a drugie w latach 2014–2023.
Duża część śmieci to odpady jednorazowego użytku — plastikowe torby, słomki, opakowania po żywności, pojemniki na wynos i plastikowe przybory kuchenne.
Na brzegu każdego Wielkiego Jeziora znaleziono przemysłowy granulat używany do produkcji wyrobów z tworzyw sztucznych, rozsypany podczas załadunku kontenerów lub niewłaściwie zutylizowany przez fabrykę. W raporcie stwierdzono, że takie wycieki są „podobne do wycieku ropy”.
10 najpopularniejszych kategorii śmieci w latach 2014–2023 obejmowało: kawałki plastiku, niedopałki papierosów, kawałki pianki, plastikowe nakrętki do butelek, opakowania po żywności, końcówki cygar, kawałki szkła, słomki/mieszadełka, plastikowe butelki i metalowe nakrętki do butelek.
jm
