----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

06 marca 2018

Udostępnij znajomym:

Kiedy w Waszyngtonie wprowadzono 5-centowy podatek od jednorazowych plastikowych toreb, konsumenci zmniejszyli ich wykorzystywanie o połowę. Zwolennicy, podobnego 7-centowego podatku w Chicago, mają powody do radości, bo zużycie jednorazowych toreb w naszym mieście spadło o 42 procent.

Przed wprowadzeniem podatku 1 lutego kupujący w Chicago wykorzystywali średnio co najmniej dwie (dokładnie 2.3) jednorazowe torby za każdym razem, gdy robili zakupy w sklepach spożywczych.

Już w pierwszym miesiącu po wprowadzeniu 7 centów opłaty za jednorazową torbę (plastikową i papierową) liczba zużytych toreb zmniejszyła się o około jedną w przeliczeniu na zakupy, czyli o 42 proc. - wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie władz miasta przez laboratorium deas42, skupiające naukowców z New York University oraz University of Chicago Energy & Environment Lab. Pod uwagę wzięto opinię klientów sieci supermarketów na północy, zachodzie i południu Chicago.

Specjaliści od ochrony środowiska najbardziej cieszą się z tego, że tylko 49 procent z 14,168 klientów w Chicago, objętych badaniem, używało w tym czasie jednorazowych toreb. Przed wprowadzeniem podatku co najmniej 82 procent konsumentów używało co najmniej jednej jednorazowej torby za każdym razem, gdy udawało się do sklepu spożywczego.

Przed podatkiem tylko 13 procent mieszkańców przynosiło torby wielokrotnego użytku na zakupy artykułów spożywczych. Po opodatkowaniu liczba ta wzrosła do 33 procent. Trzy procent ankietowanych klientów korzystało zarówno z jednorazowej papierowej, jak i plastikowej oraz torby wielokrotnego użytku.

42-procentowy spadek zużycia jednorazowych toreb na zakupy jest "dość wyraźnym dowodem na to, że podatek wpływa na zmianę nawyków konsumentów" - podsumował Chris Wheat, dyrektor biura ds. zrównoważonego rozwoju.

Nie zgodził się z opinią, że być może nawet wyższy podatek mógłby jeszcze przyspieszyć ten proces. "Siedem centów już jest znaczącą zachętą dla ludzi, aby zmniejszyć zużycie toreb. Właśnie tak wynika z badań. Sądzimy, że zużycie toreb będzie nadal spadać" - stwierdził Wheat.

Sceptycznie do wyników badań odnosi się Tanya Triche Dawood, wiceprezes llinois Retail Merchants Association, stowarzyszenia skupiającego handlowców, która uważa, że jest za wcześnie na to, aby powiedzieć, jaki wpływ ma opodatkowanie toreb na spadek ich zużycia.

"Zobaczymy po roku czy ludzie naprawdę zmienili swoje przyzwyczajenia"- powiedziała Triche.

"Celem podatku nie jest podnoszenie dochodów. Celem podatku jest to, aby ludzie pomyśleli dwa razy za nim użyją toreb, czy to z tworzyw sztucznych czy z papieru. Nie wiem, czy podatek powinien być wyższy. Najwyższa stawka, jaka została wprowadzona wynosi 10 centów. Ale w Waszyngtonie jest też 5 centów i też widzimy dobre wyniki" - podsumowała wiceprezes Illinois Retail Merchants Association.

7-centowy podatek od każdej jednorazowej torby wydanej w sklepach znalazł się w budżecie burmistrza Rahma Emanuela, który zyskał poparcie radnych. Do miasta trafia 5 centów, handlowcy zatrzymują 2 centy od każdej wydanej torby. Miasto oszacowało, że podatek od toreb wygeneruje około $13 milionów rocznie, z tego do miejskiej kasy trafi $9.2 mln. 

Radni wprowadzając ten przepis zdecydowali o odwołaniu uchwalonego w 2014 roku częściowego zakazu używania jednorazowych toreb plastikowych, który zdaniem burmistrza Rahma Emanuela, zamienił się w farsę po tym, jak duże sieci takie jak Target i Jewel- Osco przeszły do grubszych plastikowych toreb. 

Mogą one pomieścić do 22 funtów i nadają się do ponownego użycia co najmniej 125 razy. Torby wielokrotnego użytku produkowane są z materiałów ulegających biodegradacji i surowców odnawialnych.

Problem polegał na tym, że klienci nie przynosili ich z powrotem do sklepów. Zatem zakaz wcale nie przyczynił się do zmian nawyków mieszkańców i zmniejszenia ilości plastiku w Chicago. 

Próba wprowadzenia zakazu używania plastikowych toreb w Chicago nie powiodła się w 2008 roku. Projektu nie poparł ówczesny burmistrz, Richard Daley. Radni wprowadzili wtedy obowiązek używania w sklepach dużych sieci handlowych toreb nadających się do recyklingu.

Pierwszym amerykańskim miastem, które uchwaliło zakaz stosowania plastikowych toreb we wszystkich sklepach stało się w 2007 roku San Francisco.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor