----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

08 marca 2024

Udostępnij znajomym:

Pokolenie Z może być bardziej otwarte w mówieniu o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym, ale młodzi ludzie wciąż stoją w obliczu poważnego kryzysu psychicznego i znacznie częściej przyznaje się do poczucia samotności.

W sumie trzech na czterech Amerykanów stwierdziło, że w 2023 roku miało problemy ze zdrowiem psychicznym, ale liczby te były znacznie bardziej niepokojące w przypadku pokolenia Z i Milenialsów.

W grupie pokolenia Z aż 41% stwierdziło, że ma problemy ze zdrowiem psychicznym, podobnie jak 36 procent pokolenia Milenialsów. Dla porównania, odsetek ten wynosił 21% dorosłych w wieku 45 lat i starszych.

Samotność

Samotność odczuwana młodych dorosłych i nastolatki, może być dużym problemem, w momencie, kiedy aż 53% przedstawicieli pokolenia Z zgłaszało samotność, a 52% zgłaszało poczucie porażki w realizacji swoich celów życiowych.

Terapeuci twierdzą, że moment dorastania może stanowić większy element układanki niż niezrealizowane cele.

Pokolenie Z i Milenialsi doświadczyli wielu zbiorowych traum społecznych w krytycznych okresach rozwojowych swojej młodości, w tym 11 września i kryzysu finansowego w 2008 r., powiedziała doradczyni Thriveworks Alexandra Cromer. Według „The Washington Post” znaleźli się także na pierwszej linii frontu w walce z epidemią strzelanin w szkołach, podczas której od czasu Columbine w 1999 r. doszło do prawie 400 strzelanin w szkołach.

„Doświadczenie traumy może powodować, że ludzie radzą sobie na różne sposoby, a niektórzy mogą się izolować, co może powodować poczucie samotności” –  powiedziała Cromer.

Tylko 37% osób zgłaszających problemy ze zdrowiem psychicznym tego pokolenia szukało profesjonalnej pomocy.

Według pracowniczki socjalnej Lany Lipe media społecznościowe i czas spędzany przed ekranem mogą również stanowić ogromną część trwającej epidemii samotności pokolenia Z. Wzrost konsumpcji pasywnej i porównań społecznych szybko zastępuje prawdziwe interakcje, co może prowadzić do wzrostu samotności.

„Jako terapeuta widzę wzrost izolacji fizycznej i społecznej, problemów ze snem, nierealistycznych oczekiwań i perfekcjonizmu wśród tych grup wiekowych” - powiedziała.

Badania konsekwentnie wykazują, że wyższe wskaźniki korzystania z mediów społecznościowych są powiązane ze złym stanem zdrowia psychicznego, a pokolenie Z jest pokoleniem o największej liczbie połączeń cyfrowych w historii. Dorastali w otoczeniu fałszywych realiów mediów społecznościowych i mogą mieć trudności z poradzeniem sobie z uzależnieniem ciągłego przewijania treści na ekranie.

Wiele osób z pokolenia Z i pokolenia milenialsów wymienia media społecznościowe i Internet zarówno jako sposób na budowanie więzi, ale także jako coś, co może powodować brak łączności” – twierdzi Cromer. „Chociaż łatwo jest skontaktować się z kimś, kto ma dostęp do tych technologii, równie łatwo jest zobaczyć, jak twoi rówieśnicy biorą udział w wydarzeniu, na które nie zostałeś zaproszony, lub robią rzeczy i mają doświadczenia, których nigdy nie miałeś”.

Dla wielu przedstawicieli pokolenia Z przyszłość nie wydaje się oferować atrakcyjnej alternatywy. Posiadanie domu pozostaje dla większości poza zasięgiem ze względu na zawrotne ceny nieruchomości i oprocentowanie kredytów hipotecznych, a młodsze pokolenia również zmagają się z niestabilnością gospodarczą i ogólnokrajowym długiem studenckim wynoszącym 1,77 biliona dolarów.

Rozpoczynają także karierę w epoce pracy zdalnej, rezygnując z osobistych przyjaźni ze współpracownikami i tracąc kontakty społeczne, które mogłyby pomóc im w budowaniu kariery. Randki mają w dużej mierze charakter cyfrowy, a wszystkie te zmiany doprowadziły do powstania pokolenia, któremu według wielu brakuje umiejętności społecznych charakterystycznych dla osób starszych.

Pośród całej tej niestabilności gospodarczej pokolenie Z i Milenialsi nadal słyną z tego, że zmieniają piętno wokół zdrowia psychicznego, ale nie wszystkim jeszcze się to udaje. Często nadal mają trudności ze znalezieniem niedrogiej opieki w ramach swojego ubezpieczenia zdrowotnego.

Jak wynika z raportu SimplePractice z 2019 r., średni koszt terapii wahał się od 100 do 200 dolarów, a wielu terapeutów ma również długie listy oczekujących, przez które trzeba przebrnąć, zanim faktycznie znajdzie się fachową pomoc.

jm

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor