Oddzielne łóżka w sypialni to coraz popularniejszy trend - nowe badania naukowe potwierdzają korzyści płynące ze spania osobno.
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Michigan wykazały, że dla par faktycznie korzystniejsze jest spanie osobno niż razem, jeśli ich celem jest osiem godzin snu bez zakłóceń.
Wiadomość ta pojawia się w czasie, gdy coraz więcej par rezygnuje z tradycyjnego snu we wspólnym łóżku, a znane gwiazdy - takie jak Cameron Diaz - nalegają, aby przestać traktować spędzanie nocy w osobnych sypialniach jako coś niewłaściwego.
Z niedawnego badania przeprowadzonego przez Amerykańską Akademię Medycyny Snu wynika, że coraz większa liczba osób praktykuje tzw. "senny rozwód". Już co trzeci dorosły w USA spędza noc w osobnym łóżku niż partner, w celu poprawy zdrowia, samopoczucia i relacji międzyludzkich.
Według CDC (Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom) ma to bezpośredni związek z liczbą ludzi, którzy narzekają na niewystarczającą ilość i niską jakość snu.
„Wiemy, że zły sen może pogorszyć nastrój, a osoby pozbawione snu częściej kłócą się ze swoimi partnerami” – twierdzi dr Seema Khosla. „Dobry sen jest ważny zarówno dla zdrowia, jak i szczęścia, nic więc dziwnego, że niektóre pary decydują się spać osobno".
Trend nie jest nowy, ale coraz popularniejszy
Chrapanie, mówienie przez sen, kopanie, itd. - przyczyn niewyspania może być wiele. O "łóżkowym rozwodzie" pisano już dawno, jednak dopiero niedawno naukowo potwierdzono płynące z niego korzyści.
Już w XIX wieku oddzielne spanie było uznawane za zdrowszą opcję. Lekarze przekonywali, że małżonkowie powinni spać w różnych pokojach, co pozwoli na lepszy przepływ świeżego powietrza i ostatecznie poprawi jakość snu. Na początku XX wieku modne stały się pojedyncze łóżka, ustawiane obok siebie w jednej sypialni. Jednak z biegiem lat zaczęły kojarzyć się z kryzysem w związku. W dzisiejszych czasach mało kto przyznaje się do chęci oddzielnego spania. Ale... jak przekonują eksperci, spanie w oddzielnych łóżkach może nie tylko uratować niejeden związek, ale nawet uczynić go silniejszym.
na podst. nypost, kobieta.pl
rj