Administracja prezydenta Joe Bidena przyspiesza proces przyznawania azylu imigrantom, którzy nielegalnie dostali się do Stanów Zjednoczonych i osiedlili w największych metropoliach zarządzanych przez demokratów. Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Alejandro Mayorkas i Prokurator Generalny Merrick Garland ogłosili, że nowy system Recent Arrivals (RA) Docket przyśpieszy rozprawy dorosłych imigrantów mieszkających w Atlancie, Bostonie, Chicago, Los Angeles i Nowym Jorku. Wnioski o azyl muszą zostać rozpatrzone w ciągu 180 dni, choć w niektórych okolicznościach migrantom zostaną przyznane okresy karencji na uzyskanie pomocy prawnika.
Pierwotne terminy
W grudniu w Stanach Zjednoczonych rozpatrywano ponad 3 miliony spraw o azyl, ale wiele z nich na rozprawę musi czekać kilka lat. W maju ubiegłego roku migranci przeprawiający się do Teksasu z Meksyku otrzymali dokumenty, które wyznaczały daty rozpraw sądowych w Chicago na 2032 rok. Ponad 1,7 miliona migrantów nielegalnie przedostało się do USA od czasu objęcia urzędu przez prezydenta Joe Bidena – to dane Straży Granicznej. Azyl jest formą ochrony imigrantów, którzy doświadczyli prześladowań lub krzywdy we własnym kraju. Przyznanie azylu oznacza zalegalizowanie pobytu, a tym samym daje pozwolenie na przebywanie w USA wraz z prawem do pracy czy nauki.
Wyzwanie
Imigracja stała się najważniejszą kwestią dla amerykańskich wyborców przed tegorocznymi wyborami, a wiele sondaży wskazuje, że jest to pięta achillesowa prezydenta Joe Bidena w starciu z prezydentem Donaldem Trumpem. Gdyby Senat w lutym przyjął przygotowaną ponad partyjnymi podziałami „ustawę graniczną”, przepis podobny do RA Docket zmusiłby urzędników do rozpatrywania wniosków o azyl w całym kraju w sześciomiesięcznym okresie. Teraz będzie podobnie, ale droga jest bardziej kręta.
"Ten krok administracyjny nie zastąpi szeroko zakrojonych i bardzo potrzebnych zmian, które przyniosłaby dwupartyjna ustawa Senatu, ale w przypadku braku działań Kongresu zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby jak najskuteczniej egzekwować prawo i zniechęcać do nielegalnej migracji" - powiedział Mayorkas w przesłanym oświadczeniu.
W Chicago liczba migrantów spada
W ciągu ostatnich 6 miesięcy w mieście zamknięto 5 tymczasowych schronisk zlokalizowanych w kościołach czy obiektach administracji publicznej. Od początku roku liczba migrantów mieszkających na terenie miasta spadła o około 50%. W schroniskach mieszka ich obecnie ponad 7 600, a na dalsze rozlokowanie oczekuje około 100 osób.
fk