Punxsutawney Phil, słynny świstak, który od 1887 roku przepowiada koniec zimy, twierdzi, że wkrótce zrobi się ciepło.
„Dobra wiadomość z okazji Dnia Świstaka. Zbliża się wczesna wiosna” – odczytano proklamację w Gobbler's Knob, uszczęśliwiając tysiące ludzi, którzy przetrwali ciemność i zimno, aby zobaczyć słynnego gryzonia.
Tłumy ludzi przybyły do Punxsutawney w Pensylwanii, aby zobaczyć, jak słynny świstak z małego miasteczka osobiście pełni swoją coroczną służbę. Jeszcze więcej osób ogląda w internecie transmisję wideo na żywo z wydarzenia. Zbudzony z zimowego snu świstał nie ujrzał swojego cienia, według tradycji oznacza to wczesne nadejście wiosny.
„W ciągu ostatnich 10 lat Philowi udawało się średnio w 30% przypadków” – podała w piątkowej aktualizacji National Oceanic and Atmospheric Administration.
Czy coś może bardziej symbolizować naszą erę niż tłumy ludzi korzystających ze smartfonów, aby dowiedzieć się, czy sławny gryzoń przepowie kolejne sześć tygodni zimy? Oto Dzień Świstaka w 2024 r. — połączenie nowoczesnej technologii z tradycjami sięgającymi starożytnych czasów celtyckich.
Wszyscy pragniemy tylko obietnicy wiosny
„Dosłownie jest środek zimy. Szczerze mówiąc, nudzimy się i szukamy czegoś, co zajęłoby nas o tej porze roku” – powiedziała profesor biologii Christine Maher z University of Southern Maine. „Być może zgadywanie pogody to specyficzny sposób na utrzymanie zaangażowania. A może desperacko szukamy znaku, że nadchodzi wiosna!”
Tradycja głosi, że jeśli świstak zobaczy swój cień, oznacza to jeszcze sześć tygodni zimy. Jeśli nie ma cienia, sygnalizuje to wczesną wiosnę.
Najbardziej znanym przykładem zwierząt przewidujących jest Punxsutawney Phil, który pracuje na tym stanowisku od 1887 roku.
jm
