----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

13 lutego 2024

Udostępnij znajomym:

Wzrost imigracji pomoże wzmocnić gospodarkę USA o około 7 bilionów dolarów w ciągu następnej dekady poprzez zwiększenie siły roboczej i zwiększenie popytu, podało w zeszłym tygodniu Biuro Budżetowe Kongresu.

Według ponadpartyjnej agencji silniejszy wzrost będzie korzystny dla rządu federalnego, ponieważ zwiększy przychody o około 1 bilion dolarów w tym okresie. Płace będą jednak rosły wolniej, po części odzwierciedlając wzrost liczby pracowników o niższych kwalifikacjach - szacuje Congressional Budget Office (CBO).

Wzrost liczby ludności zwiększa popyt na towary, usługi i mieszkania” – stwierdziło CBO w swoim budżecie i prognozach gospodarczych na następne 10 lat. „Rozszerza także zdolność produkcyjną gospodarki poprzez zwiększenie liczebności siły roboczej”.

Zwiększona migracja wynika głównie z osób przybywających do USA nielegalnie oraz osób zwalnianych przez urzędników celnych i ochrony granic warunkowo ze względów humanitarnych lub z wezwaniem do stawienia się przed sędzią imigracyjnym. Po pewnym czasie wielu z tych migrantów dołącza do siły roboczej.

Szacunki agencji pojawiają się w kontekście ostrej debaty politycznej w Waszyngtonie na temat wzrostu migracji na granicy amerykańsko-meksykańskiej i tego, co należy zrobić, aby ją kontrolować.

Raport CBO podkreśla niektóre korzyści gospodarcze, jakie można uzyskać ze zwiększonej imigracji – co stwierdził prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell w wywiadzie wyemitowanym 4 lutego w CBS News 60 Minutes. „Gospodarka amerykańska odniosła z biegiem czasu korzyści na imigracji” - twierdził Powell, podkreślając jednocześnie, że nie narzuca Kongresowi, co należy zrobić w tej sprawie.

CBO prognozuje, że wzrost imigracji spowoduje wzrost produktu krajowego brutto skorygowanego o inflację średnio o 0,2 punktu procentowego rocznie w latach 2024–2034.

Zdaniem agencji zwiększenie siły roboczej będzie wywierać presję na obniżenie średnich wynagrodzeń skorygowanych o inflację. Przewiduje się, że efekt ten częściowo się odwróci po 2027 r., jednak według szacunków CBO płace w 2034 roku dalszym ciągu będą nieco niższe niż gdyby były bez wpływu imigracji na zarobki.

Płace mogą być obniżane częściowo dlatego, że oczekuje się, iż wielu migrantów będzie pracować na gorzej płatnych stanowiskach, co spowoduje obniżenie średniego wynagrodzenia. Jednak według raportu pewną rolę odgrywa również wzrost podaży siły roboczej.

CBO podkreśla, że prognozy dotyczące populacji są wysoce niepewne, zwłaszcza w późniejszych latach. Zakłada się, że wzrost imigracji, który rozpoczął się w 2022 r., będzie trwał do 2026 r., a następnie osłabnie.

Dyrektor CBO Phil Swagel przyznał, że agencja nie wzięła pod uwagę kosztów mieszkaniowych i innych wydatków, z jakimi borykają się stany i miejscowości w związku ze wzrostem migracji, ponieważ są one poza kompetencjami agencji. Powstrzymał się także od komentowania wysiłków Kongresu zmierzających do ograniczenia napływu migrantów do USA.

jm

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor